Jestem uzależniona od lodów czekoladowych z posypką czekoladową.
Ze względów oczywistych ich jeść nie mogę... :(
Postanowiłam więc dokonać terapii odwykowej.
KROK 1
WYBÓR ŚRODKA
Zebrać produkty : 5 jaj, szklanka cukru, 3 szklanki mąki i Kasia
KROK 2
CZYN
Pociachać Kasię z mąką, rozdzielić żółtko od białek. Do żółtek dodać 4 łyżki cukru i zmiksować
Wyżyć
się na cieście, aż zrobi się zbite i niełamiące - coś jak kulki
antystresowe - doskonale działa na delirkę odstawieniową :)
KROK 3
SIŁA NISZCZENIA
Wiadomo jak nam zabraniają mamy ochotę coś rozwalić. Tu idealnie nadaje się ciasto !!!
http://youtu.be/C0lxQi7Blco
KROK 4
SKRUCHA
Te cholerne wyrzuty sumienia, w smutku stwierdzamy, że jak coś raz
zniszczymy to już nie uda się naprawić. W smutku rozkładamy zniszczone
ciacho na blasze.
Abyśmy nie widzieli tego co zrobiliśmy, zakrywamy to wszystko skrojonymi jabłkami.
KROK 5
BANDAŻ
Na biedne, pokaleczone ciacho nakładamy bandaż z ubitej piany z cukrem. Aby efekt "hello kitty" był osiągnięty posypujemy to resztką ciacha
KROK 6|
NISZCZYMY DOWODY
Nadchodzi ten moment, że rozumiemy, że z nałogiem się nie wygra, a
wszystko co robiliśmy aby z nim walczyć jest nie ważne, nie istotne
http://youtu.be/WS4F51DV918
KROK 7
PAMIĘĆ
Ku pamięci naszej wiary i dobrych chęci
Jabłecznik...? Uwielbiam! Koniecznie na ciepło! ;)
OdpowiedzUsuń